piątek, 8 czerwca 2012

Paisley

Pod tą nazwą kryje się orientalny wzór kwiatowy w formie charakterystycznej wygiętej kropli. Uważa się, że do Indii dotarł z Persji jeszcze w średniowieczu. Występuje w wielu rozmaitych postaciach i kolorystyce.
Ja ustrzeliłam bluzeczkę z takim:


Nazwa motywu pochodzi od miasta w Szkocji, gdzie wytwarzano tkaniny (przede wszystkim szale) inspirowane orientalnym wzornictwem.








Bluzka, spodnie, marynarka - ciucharnia
Torebka - Marks&Spencer
Buty - Deichmann

I coś na deser...




1 komentarz:

  1. Bardzo lubię te wille na Sadybie, często tam "chadzam" na spacerki ;-))
    Pozdr.Anita

    OdpowiedzUsuń