Od dawna marzyłam o białej kurtce. Nie jest praktyczna, szybko się brudzi, za bardzo rzuca się w oczy - jednym słowem ma same wady. Ale w końcu to często właśnie one najbardziej pociągają.
I udało się. Ustrzeliłam praktycznie nową. Nie ma to jak satysfakcja z udanego polowania. Płaszcz, beret, torebka - ciucharnia
Dżinsy, szal - z szafy
Buty - CCC
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz