wtorek, 28 lutego 2012

Lanzarockie ostatki

Żeby definitywnie skończyć temat Lanzarote, jeszcze kilka zdjęć. Takich, które lubię - śmiesznych, nostalgicznych lub z jakiegoś powodu interesujących.

Kot zeskakujący z dachu

Sztorm

"Przezroczysty" wulkan (widzicie, który?)

Trochę słońca

Regaty w Puerto Calero

Noc w Playa Blanca

Promenada w Arrecife

Kamienna głowa

Tajemnicze drzwi...

... i klamka przy nich.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz